Zapraszam do dyskusji.

ja jestem tylko ciekaw ile pieniedzy pani burmistrz zalatwila od objecia wladzy, bo podobno bardzo duzo udalo jej sie uzyskac podczas wyborow. komentarz z mojegorlice.pl dotyczacy osoby pani burmistrz:
"Witam wszystkich.
Chciałem dodać swój komentarz do poniższych. Dla Biecza najlepiej byłoby, gdyby wybory odbywały się powiedzmy co miesiąc. Przy każdych wyborach przyjeżdża jakiś polityk, przywozi 'w walizce' pieniądze, robi się jakiś chodnik, albo 200 metrów drogi i na tym się kończą inwestycje w gminie na całą kadencję. Wygrywa zwykle ten co chodnik zrobił, potem przez kolejne lata inwestycje w naszej gminie to jest swego rodzaju Science Fiction. Zbliżają się kolejne wybory i oczywiście panujący/panująca zabiegają o pieniążki u góry, aby zrobić kolejny chodnik.

Teraz idąc od rynku w stronę Strzeszyna mamy schedę kolejnych władz: Zaczyna Św. Pamięci Pan Grzesiak - betonowa kostka w stronę kościoła, dalej Niemiec - betonowa kostka dookoła kościoła, jedziemy dalej, Gazda zafundował nam 'elegancki' asfalcik do zakonnic, a dalej Bogdan pojechał kombinacją betonowych płytek i betonowej kostki aż do granicy Biecza ze Strzeszynem. Czy to nie jest dla Was trochę dziwne i takie...prymitywne?" a oto link: http://www.mojegorlice.pl/opinie/urszul … l#comments

No z tym chodnikiem robionym przed wyborami to troche przegięcie... . Wydaje mi się, że duzo lepiej byłoby gdyby prace przy chodnikach odbyła się po otwarciu obwodnicy ale cóż terminu wyborów sie nie dało pewnie zabardzo przesunąć...

Wg mnie jak narazie nie jest źle:) było to babie lato, teraz jakas dyskoteka, a kolo kromera postawili tablice informacyjną o szlakach rowerowych- jak dla mnie to sie chwali:)